Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rytek z miasta Warszawa - Ochota. Od 2009 roku mam przejechane 32926.70 kilometrów w tym 6574.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.44 km/h.
Więcej o mnie. Kontakt mail: rytek@czateria.pl

2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rytek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Dystans 50-70 km

Dystans całkowity:5231.40 km (w terenie 1489.50 km; 28.47%)
Czas w ruchu:251:26
Średnia prędkość:20.81 km/h
Maksymalna prędkość:72.00 km/h
Suma podjazdów:23406 m
Maks. tętno maksymalne:221 (116 %)
Maks. tętno średnie:182 (95 %)
Suma kalorii:150237 kcal
Liczba aktywności:90
Średnio na aktywność:58.13 km i 2h 47m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
64.50 km 52.50 km teren
03:24 h 18.97 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max:188 ( 98%)
HR avg:167 ( 87%)
Podjazdy:533 m
Kalorie: 2898 kcal
Rower:Kona Kula

Mazovia MTB Marathon Chorzele

Niedziela, 17 kwietnia 2011 · dodano: 17.04.2011 | Komentarze 0

Pobudka rano o 7, makaronik na śniadanie i o 7.30 wyjazd do Chorzeli na kolejny maraton, tym razem Mazovii. W drodze popadał deszcz ale tylko w drodze. O 11 start z 5 sektora i na szybkiej asfaltowej prostej popełniłem błąd wychodząc przed peleton :D Nie osłaniając sie od wiatru sam podciąłem sobie skrzydła i z pierwszej pozycji w sektorze znalazłem się po paru minutach prawie ostatni :P Zapewne miało to wpływ na dalszą moja formę a właściwie jej brak. Od ok. 35 km zeszło dosłownie ze mnie powietrze :P Jedna z największych ostoi dzikiej przyrody na Mazowszu czyli pasmo Gór Dębowych dało mi ostro w kość, ponad 500 metrów przewyższeń to sporo jak na mazowieckie płaskie tereny. Na metę wjechałem skrajnie wyczerpany po 3 godzinach 7 minutach jazdy dystansem MEGA długości prawie 62 km. 5 sektor ledwo utrzymałem.

Dane wyjazdu:
54.10 km 4.30 km teren
02:36 h 20.81 km/h:
Maks. pr.:52.50 km/h
Temperatura:16.0
HR max:188 ( 98%)
HR avg:142 ( 74%)
Podjazdy:126 m
Kalorie: 2031 kcal
Rower:Kona Kula

Kabaty

Sobota, 16 kwietnia 2011 · dodano: 16.04.2011 | Komentarze 0

Dziś lajtowy trening z pulsem 140-150 z paroma krótkimi sprintami. Przez Pola Mokotowskie pojechałem ścieżkami do Lasu Kabackiego i powrót przez Ursynów większość DDR. Człowieki w blaszakach jak zwykle myślami gdzie indziej i użycie AirZound to już norma w moim przypadku. Nie widać mnie czy co?

16.04.2011 - Las Kabacki © RyTeK


Dane wyjazdu:
57.30 km 47.20 km teren
02:54 h 19.76 km/h:
Maks. pr.:44.50 km/h
Temperatura:7.0
HR max:190 (100%)
HR avg:176 ( 92%)
Podjazdy:218 m
Kalorie: 2511 kcal
Rower:Kona Kula

Poland Bike Marathon Sochaczew

Sobota, 9 kwietnia 2011 · dodano: 10.04.2011 | Komentarze 0

Drugi maraton w tym roku a pierwszy w Poland Bike, tym razem ok 50 km od Warszawy w Sochaczewie. Start o 12 więc wyspałem się. Jedyny minus to ... pogoda. Okropny wiatr. Ubrałem się dość ciepło z windstoperem na uszach ale co z tego jak cały czas wmordewind, do tego stopnia, że wykrzywiało mi facjatę na różne strony, czułem się jakbym wystawił łepetynę przez szyberdach pędząc po autostradzie :D, dodatkowo spychało mnie z roweru ;) za lekki rower chyba, albo ja za ciężki. Sprzęt kolejny raz niezawodny, dętki FOSSa zdają egzamin, lekkie koła 3 razy tańsze niż Crossmaxy SLRa mimo wagi z plecakiem ok 85 kg spisują się wyśmienicie a tańszych o wadze 1440 gram nigdzie nie znajdę (obręcze Equalizer ważące ok 400 gr., szprychy Sapim Laser i piasty lekkie Novateca - jeśli ktoś chce takie kółka to priv). Wracając do maratonu, 55 km przejechałem w czasie 2 godz. 29 minut większość czasu walcząc z wiatrem.

Dane wyjazdu:
57.40 km 53.00 km teren
03:12 h 17.94 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max:192 (101%)
HR avg:178 ( 93%)
Podjazdy:321 m
Kalorie: 2628 kcal
Rower:Kona Kula

Mazovia MTB Marathon Otwock

Niedziela, 3 kwietnia 2011 · dodano: 07.04.2011 | Komentarze 0

Pierwszy maraton w tym roku :) Od rana spokojne przygotowania i razem z Michałem Braulińskim pojechaliśmy do Otwocka na maraton Mazovii. Na miejscu sporo nowych twarzy w Naszej drużynie. Odebrałem numerek startowy, na ten sezon w Mazovii przypisany odgórnie mam 1641. Chip zamontowany i sprawdzony, pogoda wyśmienita, rozgrzewka zrobiona, nad głowami lata helikopter więc można startować. Tym razem w Otwocku rekordowa ilość maniaków rowerowych w liczbie 1700. Przez to start opóźniony był o 20 minut. Trasę prawie 49 km (wg mojego licznika) zrobiłem w czasie 2 godz. 32 minut. Trasa w tym roku poprowadzona rewelacyjnie, sprzęt spisał się bez zastrzeżeń ale mój wynik... kiepski, paliwa zabrakło mi 9 km przed metą, siodło chyba też mam źle ustawione bo odczułem ten maraton i w nogach i plecach. Po maratonie kolejka po nędzny makaron tak wielka, że nawet nie stałem. BSA Pro Tour po Otwocku zajmuje 1 miejsce w klasyfikacji drużynowej. Czas na regenerację - za tydzień PolandBike w Sochaczewie.

Mazovia MTB Otwock - 03.04.2011 © RyTeK

Mazovia MTB Otwock - 03.04.2011 - na trasie © RyTeK

Mazovia MTB Otwock - 03.04.2011 - meta © RyTeK


Dane wyjazdu:
58.10 km 1.00 km teren
02:38 h 22.06 km/h:
Maks. pr.:58.50 km/h
Temperatura:18.0
HR max:196 (103%)
HR avg:147 ( 77%)
Podjazdy:455 m
Kalorie: 2409 kcal
Rower:Kona Kula

Agrykola

Czwartek, 31 marca 2011 · dodano: 31.03.2011 | Komentarze 0

Po południu pojechałem na Agrykolę potrenować podjazdy na blacie i ogólnie sprawdzić sprzęt przed zawodami więc pokręciłem się trochę po mieście.

Dane wyjazdu:
51.80 km 0.00 km teren
02:35 h 20.05 km/h:
Maks. pr.:51.50 km/h
Temperatura:7.0
HR max:191 (100%)
HR avg:145 ( 76%)
Podjazdy:576 m
Kalorie: 2067 kcal
Rower:Kona Kula

Agrykola - trening siłowy

Środa, 9 marca 2011 · dodano: 09.03.2011 | Komentarze 0

Trening wytrzymałościowy na Agrykoli, 18 podjazdów na blacie.

Dane wyjazdu:
51.40 km 0.40 km teren
02:14 h 23.01 km/h:
Maks. pr.:50.50 km/h
Temperatura:-2.0
HR max:199 (104%)
HR avg:166 ( 87%)
Podjazdy:137 m
Kalorie: 2283 kcal
Rower:Kona Kula

Po bidon i do Marty :)

Poniedziałek, 28 lutego 2011 · dodano: 28.02.2011 | Komentarze 0

Słoneczna pogoda, więc pojechałem na Saską Kępe do sklepu rowerowego Wkręceni po bidon termiczny Camelbaka, oczywiście dalej sprawdzając jak sprawuje się rowerek po gruntownym przeglądzie. Później do Marty i szybko wracając do pracy (47 minut z Ursynowa na Bemowo) testowałem bidon. Zimnooooooooo, ale bidon działa i na czerwonych światłach raczyłem sie ciepłą herbatką ;)

Dane wyjazdu:
51.90 km 41.40 km teren
02:36 h 19.96 km/h:
Maks. pr.:39.50 km/h
Temperatura:20.0
HR max:187 ( 98%)
HR avg:154 ( 81%)
Podjazdy:186 m
Kalorie: 1389 kcal
Rower:Kona Kula

Mazovia MTB Marathon Nowy Dwór Mazowiecki

Niedziela, 26 września 2010 · dodano: 26.09.2010 | Komentarze 4

Dzień po maratonie w Legionowie tym razem samochodem a nie rowerem wybrałem się na maraton Mazovii w Nowym Dworze Mazowieckim. Odczuwając wczorajsze kilometry wystartowałem spokojnym tempem z 4 sektora. Trasa super, trochę błotka, leśne single, korzenie!!!, interwałowe podjazdy i zjazdy i parę kilometrów po wale. Na trasie żadnych niespodzianek nie miałem, ale co chwila mijałem osoby z defektem sprzętu (około 15 osób minąłem) albo po wypadku, między innymi Piotrka, kolegę z drużyny, który złamał obojczyk i po maratonie karetką zabrano go do szpitala. Mimo spokojnego tempa awansowałem do 3 sektora na pierwszy start w przyszłym roku. Trasę mega 44 km przejechałem w czasie 1h 56 min. Czasami się zastanawiałem czy przy takiej ilości rowerów na zawodach nie ma chętnych na cudzą własność (a co chwila leży rower warty ponad 10-15 tys. zł) i dziś jeden próbował szczęścia, dostał manto i wylądował w furgonie policyjnym. PS. Jak sie okazało pomylił rowery :P --> http://kppnowydwor.policja.waw.pl/portal/pnd/212/18118/Twierdzil_ze_pomylil_rowery.html i w nagrodę srebrne bransoletki dostał
srebrne bransoletki za rower © RyTeK



26.09.2010 - Nowy Dwór Mazowiecki - Mazovia MTB Marathon © RyTeK

Zawodnika 3088 jeszcze zdążę wyprzedzić przed metą
26.09.2010 - Nowy Dwór Mazowiecki - parę metrów przed metą © RyTeK

26.09.2010 - Nowy Dwór Mazowiecki - karetka zabiera Piotrka Truszczyńskiego ze złamanym obojczykiem do szpitala © RyTeK


Dane wyjazdu:
50.80 km 0.30 km teren
02:16 h 22.41 km/h:
Maks. pr.:57.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max:193 (101%)
HR avg:138 ( 72%)
Podjazdy:129 m
Kalorie: 1974 kcal
Rower:Kona Kula

Bemowo – Ursynów – Ochota – Wola Park

Czwartek, 23 września 2010 · dodano: 23.09.2010 | Komentarze 0

Rano wybrałem się do Martusi, jak zwykle po drodze korki. Na Żwirki i Wigury załapałem się na koło kolarzowi z Legion Serwisu i tak jechałem za nim do ul. Poleczki a tam wpadł mi pod koła pieszy, który w ostatniej chwili zauważył autobus, ale mnie już nie zdążył… Po południu pojechałem na ul. Zwrotniczą, bo dostałem awizo od konkurencji poczty, gdzie wg ich reklamy jest taniej, szybciej i pewniej… guzik prawda, może taniej, ale jechać na te zadupie żadna przyjemność, na miejscu mało kto wiedział gdzie ta firma się znajduje… Potem ścieżkami do Wola Parku. Ruch w pracy słaby, więc pojechałem do CitiBanku na Powstańców Śląskich, oczywiście na miejscu z rowerem problem i musiałem zapuszczać co chwilę żurawia, czy bicykl jeszcze stoi. Jako, że stał pojechałem do Bike Studio na Górczewską 250 popatrzeć, co ciekawego Bruno ma w sklepie, co by mi się przydało :P

23.09.2010 - ścieżka rowerowa na ul. Wirażowej © RyTeK

23.09.2010 - tak się jeździ rowerem po Warszawie - ul. Żwirki i Wigury © RyTeK


Dane wyjazdu:
50.40 km 44.10 km teren
02:17 h 22.07 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max:193 (101%)
HR avg:177 ( 93%)
Podjazdy:269 m
Kalorie: 1954 kcal
Rower:Kona Kula

Poland Bike Marathon Pomiechówek

Niedziela, 5 września 2010 · dodano: 05.09.2010 | Komentarze 0

Tydzień bez jazdy i kolejny maraton, tym razem w Pomiechówku, gdzie szybko dotarłem, trochę rozgrzewki i o 11 start. Trasa, na której było praktycznie wszystko – asfalt, szuter, błoto, trochę piachu, kamienie, mostek drewniany i trochę podjazdów. Na ok. 35 km jadąc na kole za grupą dogonił mnie Mirek pędząc jak na dopingu i trochę pędziłem za nim na kole, później jednak mi odjechał. Na ostatnich kilometrach pomyliłem trasę w lesie i zamiast skręcić w prawo pojechałem prosto za ok. 8 osobowa grupą. Zorientowałem się, że coś jest nie tak i zawróciłem tracąc przez to parę minut, wiec ogólnie nie jestem zadowolony ze swojego startu. Trasę 46 km przejechałem w czasie 1h 57m.



05.09.2010 - Poland Bike Marathon Pomiechówek - tuż po starcie © RyTeK

05.09.2010 - gdzie ta meta? © RyTeK